Strona główna Pokój win dla koneserów wina.

Pokój win dla koneserów wina

Miłośników wina jest wielu. Ale prawdziwych koneserów można policzyć na palcach. A jeszcze mniej jest specjalistów, którzy zajmują się zakupem i przechowywaniem wina. Nazywa się ich sommelierami lub, po rosyjsku, stewardami. Sommelier jest członkiem personelu najbardziej prestiżowych restauracji. Sporządza listę win, degustuje wino przed jego zakupem, a także w procesie przechowywania wina. To właśnie sztuka przechowywania wina jest głównym zmartwieniem każdej restauracji. Wiedza na ten temat jest również niezbędna dla tych, którzy mają pomieszczenie na wino w piwnicy własnego domu.

szafka na wino

Najwięcej przydatnych informacji na temat wyposażenia pomieszczenia na wino można znaleźć na stronie sklepu internetowego Wine Interiors, wyłącznego dystrybutora amerykańskiej firmy Howard Miller Clock Company. Eksperci sklepu podzielą się swoją wiedzą na temat przechowywania różnego rodzaju trunków, a także zaoferują specjalistyczne meble do przechowywania wina. Ważne jest, aby zrozumieć, że pomieszczenie, w którym przechowywane jest wino, musi być utrzymywane w specjalnej temperaturze, wilgotności i regularnie wentylowane. Specjalne szafki powinny być wykonane wyłącznie z drewna. Bardzo ważne jest, aby upewnić się, że każda butelka jest przechowywana w specjalnej komórce, dzięki czemu można ją łatwo i prosto wyjąć bez dotykania innych butelek.

Wino jest produktem delikatnym i kapryśnym. Ponadto w jego produkcję winiarze wkładają wiele pracy. W połowie XIX wieku doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji, która mogła na zawsze pozbawić ludzkość tego cudownego trunku. W 1863 roku w winnicach w Dolinie Rodanu nagle pojawiła się mszyca korzeniowa. Została ona przywieziona z Ameryki wraz z sadzonkami selekcyjnymi.

Filoksera, jak naukowo nazywa się tego strasznego szkodnika, osiedla się w systemie korzeniowym winorośli, zjadając je. Amerykańskie winogrona nie są dotknięte tą mszycą, rozwinęły odporność. Dotknięte są tylko europejskie odmiany winnic. Ta straszna plaga dosłownie w ciągu 5 lat rozprzestrzeniła się nie tylko na wszystkie znane europejskie winnice, ale także dotarła do krajów Afryki Południowej.

Winnice uschły. Wino stało się ogromnym deficytem. Ludzkość była na skraju winiarskiej katastrofy, dopóki ktoś nie wpadł na pomysł szczepienia europejskich winnic amerykańskimi sadzonkami. Problem został skutecznie rozwiązany, ale jakość wina znacznie ucierpiała w porównaniu z winami, które były chwalone w starożytności i średniowieczu.

Obecnie za najlepsze wina uważa się te produkowane z winorośli uishega. Tylko Cypr, Chile, Południowa Australia, niektóre części Węgier i Austrii mają szczęście. Dzięki piaszczystej glebie starożytne odmiany winorośli nie ucierpiały z powodu inwazji tego pasożyta. Niestety, reszta gleb winnic na świecie jest beznadziejnie zainfekowana.

Jak zmienić kolor oczu bez soczewek