Norwegii nie można jeszcze zaliczyć do najpopularniejszych krajów wśród krajowych podróżników, ale z roku na rok wybiera się tam coraz więcej Rosjan. Jak potwierdzi każdy touroperator, najwięcej gości z naszego kraju przyjeżdża do Oslo, ale rodzimą mowę coraz częściej można usłyszeć w bardzo małych miejscowościach ojczyzny Wikingów, w tym w takim Leknes.
Znajduje się w prowincji (fylk) Nordland, na wyspach Lofonten, w ich geograficznym centrum. Nawet jak na bardzo skromne norweskie standardy, Leknes jest bardzo małą wioską: jej populacja, według ostatniego spisu ludności, wynosi tylko około 2700 osób, a jej całkowita powierzchnia wynosi nieco ponad dwa kilometry kwadratowe. Uważane jest za bardzo ważny ośrodek gospodarczy i transportowy archipelagu.
Norwescy historycy nie byli jeszcze w stanie ustalić kto i kiedy założył Leknes, ale najprawdopodobniej wydarzenie to miało miejsce w okresie wczesnego średniowiecza, a pierwszymi mieszkańcami tej osady byli prawdopodobnie Wikingowie. Jednak z uwagi na fakt, że miejscowość ta nie była położona nad brzegiem morza, lecz w pewnej odległości od niego, nie rozwijała się zbyt szybko, a centrum gminy stała się dopiero w pierwszej połowie lat 60. ubiegłego wieku. W ostatnich latach Leknes przyciągnęło uwagę kilku bardzo znanych i dość zamożnych firm, aktywnie inwestujących w różne obiecujące ośrodki i obiekty turystyczne. Faktem jest, że to maleńkie norweskie miasteczko jest niezwykle interesujące dla fanów turystyki ekologicznej, która jest obecnie tak popularna.
Nie ulega wątpliwości, że Leknes nie może równać się z największymi norweskimi miastami pod względem atrakcyjności dla zagranicznych turystów. Ponieważ jednak w dzisiejszych czasach, podobnie jak w przypadku wakacji w Finlandii, koszt voucherów do tak odległych miejsc poza utartym szlakiem turystycznym jest całkiem rozsądny, można tam usłyszeć rodzimą mowę rosyjską.
Pomimo faktu, że ta mała norweska miejscowość znajduje się powyżej koła podbiegunowego, jej klimat jest łagodny, a temperatury zimą rzadko spadają poniżej -5°C. Leknes można odwiedzić o każdej porze roku, aby cieszyć się pięknem północnej przyrody, a podróżni prawie nigdy nie są rozczarowani.
Jeśli chodzi o zabytki architektoniczne, w tej norweskiej północnej wiosce nie ma absolutnie żadnych, więc podróżni, którzy wybierają się do tego północnego kraju, aby zobaczyć arcydzieła architektury, nie mają absolutnie nic do roboty w Leknes. Ale wizyta w tym północnym mieście z pewnością będzie wielką przyjemnością dla fanów ekoturystyki.
Ci "zaawansowani" turyści, którzy przybywają do tego norweskiego miasta w ciepłym sezonie, mają okazję nie tylko spacerować po samym mieście i jego najbliższej okolicy, ale także wybrać się na doskonałe połowy morskie. Faktem jest, że niedaleko Wysp Lofockich przebiegają sezonowe szlaki migracyjne niektórych komercyjnych gatunków ryb, w tym dorsza. Nawiasem mówiąc, w Leknes znajduje się wspaniałe muzeum poświęcone tej rybie, a dokładniej jej połowowi i suszeniu. Zimą odwiedzający miasto mogą oddać się takim rozrywkom jak oglądanie zorzy polarnej, a także przejażdżki psimi lub reniferowymi zaprzęgami.
Krótko mówiąc, wizyta w miejscu takim jak Leknes może zapewnić ciekawskim podróżnikom wiele przyjemnych chwil. Wytrawni turyści wiedzą, że Norwegia jest najlepszym miejscem do świętowania Sylwestra i Bożego Narodzenia, a wizyta w mniejszych ośrodkach wyspiarskich również gwarantuje świetną zabawę.
Maska foliowa - innowacyjne rozwiązanie.